Najlepszymi towarzyszami na mojej drodze odzyskiwania równowagi na życiowym zakręcie okazały się dwa narzędzia: relaksacja i medytacja.
Dzisiaj obie będą bohaterkami mojego artykułu.
Refleksje o drodze do wewnętrznej równowagi
Pamiętam moje początki praktyki medytacji, kiedy to budowałam wielkie oczekiwania, że medytacja ma być przyjemna i odprężająca. Takie tez miałam o niej wyobrażenie. Co w tym trudnego – myślałam – żeby posiedzieć kilka minut w kucki. Cisza i spokój.
Nic bardziej mylnego.
Przeklinałam w tej „ciszy” bolące kostki i kolana od siedzenia na sztywnej medytacyjnej poduszce, a kręgosłup zwijał się z wysiłku w klucz wiolinowy. Miałam pewność wtedy, że ta cała medytacja nie jest dla mnie. Zamiast rozładowania napięcia czułam jak we mnie narasta. Zamiast wyciszenia, przychodziła złość i zniechęcenie.
Dzisiaj nie ma po tym śladu. Bo już wiem i czuję, że:
- Medytacja wymaga cierpliwości i regularnej praktyki. Dzisiaj ciało już nie boli nawet
po długich praktykach. I wygodniej mi nawet w domowej codzienności siedzieć na
ziemi niż na krześle przy stole. - Do medytacji konieczne jest znalezienie właściwej pozycji ciała i użycie takiego
pomocnika (poduszka, krzesło, koc, kostka) które siedzenie wspiera i odciąża
kręgosłup. - Odpowiedzialny nauczyciel medytacji podpowie możliwości, pokaże „jak” i zachęci
do eksperymentowania z pozycjami.
Dlaczego medytacja nie jest relaksem?
No nie jest. Ale może być. Rozjaśniając nieco – relaks może być „skutkiem ubocznym” medytacji, ale nie jest jej celem. I wcale przyjść nie musi.
Relaksacja przynosi wytchnienie. Medytacja uczy przyjmowania rzeczywistości taką, jaka jest.
Różnice pomiędzy medytacją a relaksacją wyjaśniam szerzej w kolejnych akapitach.
RELAKSACJA — umysł, ciało odpoczywa
Odpoczynek, rozluźnienie, zatrzymanie trybu działania umysłu. I wydawałoby się, że to naturalna potrzeba, dostępna dla każdego z nas. Ale…nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Jeśli masz rozbiegany umysł, napakowany zadaniami, presją czasu albo jeśli w Twojej głowie odpaliło radio Myślotok, to leżenie kilkunastu minut bez myślenia, scrollowania telefonu, jedzenia, czy Netflixa wydaje się być prawdziwą torturą. Nie wierzysz – spróbuj.
Można to zaobserwować na salach do jogi. Zwłaszcza wśród uczestników początkujących. Uczestnicy z wielkim zaangażowanie wykonują nawet najbardziej skomplikowane pozycje ciała, ale kiedy przyjdzie czas relaksacji po praktyce, zaczyna się prawdziwe cierpienie. Wiercenie, wzdychanie, przewracanie oczami (te zamknąć się nie chcą, no bo kto miałby kontrolować otoczenie, kiedy przysnę?). Zamiast się odprężać i regenerować – wyczekują końcowego gongu jak maratończyk ostatniego metra przed metą.
Umiejętność relaksacji robi się luksusem trudno dostępnym dla każdego. Smutne. Bo jest jednocześnie czymś, bez czego nie przetrwamy. Znaczy, nasz układ nerwowy nie przetrwa. Przepali się szybko.
Skąd to wiem?
Relaksacja (zwłaszcza trening autogenny, progresywna relaksacja mięśni Jacobsona) jest potwierdzona jako skuteczna metoda obniżania napięcia w autonomicznym układzie nerwowym. W relaksacji obserwuje się zwiększoną aktywność fal alfa, odpowiedzialnych za stan odprężenia. Badania EEG pokazują, że w trakcie relaksacji dochodzi do obniżenia poziomu kortyzolu. (Benson, Beary, Carol, 1974).
Rola fal alfa w procesie relaksacji
Fale alfa to naturalny rytm pracy mózgu, który pojawia się, gdy jesteśmy spokojni, zrelaksowani, ale nadal przytomni i świadomi. Wchodzimy w stan odprężenia bez utraty świadomości otoczenia. Aktywność fal alfa ułatwia osiągnięcie stanu odprężenia i umożliwia szybszą regenerację psychiczną. Fale alfa sprzyjają wyciszeniu wewnętrznego dialogu, zmniejszają pobudzenie emocjonalne i pozwalają organizmowi przejść z trybu „walki lub ucieczki” w tryb „odpoczynku i regeneracji”.
Na falach alfa umysł przestaje nerwowo analizować i kontrolować, a zaczyna naturalnie odpuszczać. To w tej przestrzeni pojawia się miejsce na lekkość, wytłumienie myśli i uczucie głębokiego spokoju — bez wysiłku, bez przymusu, po prostu w rytmie własnego oddechu.
Relaksację może wpierać:
- Floating — sesje w kapsułach deprywacji sensorycznej.
- Masaże terapeutyczne i relaksacyjne — wsparcie w redukcji napięcia.
- SPA, zabiegi wellness — terapie wodne, aromaterapia, sauny.
- Komora hiperbaryczna — terapia tlenowa wspierająca regenerację.
MEDYTACJA — umysł pracuje, ciało doświadcza
Medytacja nie przychodzi łatwo. Na początku mierzysz się z niepokojem i natłokiem myśli, wiercącym obolałym ciałem, nudą i zniechęceniem. Dopiero z czasem uczysz się obserwować myśli z dystansem, bez oceniania. Nasłuchiwać dźwięków z wnętrza ciała i tych stanowiących zewnętrzne tło. Regularna praktyka wprowadza Cię w głębsze warstwy świadomości, wspierane przez aktywność fal mózgowych theta.
Rola fal theta w oczyszczaniu i otwieraniu umysłu
Fale theta są naturalnie związane ze stanami głębokiej relaksacji, marzeń sennych, medytacji i intuicyjnego wglądu. To właśnie w tym rytmie mózgowym nasz umysł „rozluźnia swoje ramy” — stajemy się bardziej otwarci na nowe skojarzenia, na wewnętrzne obrazy, na nieświadome procesy, które na co dzień są zagłuszane przez natłok myśli.
Stan theta pomaga „sprzątać” w umyśle, ponieważ w tym rytmie łatwiej oddzielamy to, co naprawdę ważne, od tego, co przypadkowe. To czas, kiedy umysł samoczynnie porządkuje wspomnienia, integruje przeżycia, uwalnia napięcia.
W praktyce medytacyjnej fale theta pozwalają dotrzeć do ukrytych emocji, intuicji oraz kreatywnych rozwiązań, które w codziennym biegu pozostają niedostępne.
Medytację może wspierać
Rozpoczynając praktykę medytacji, warto sięgnąć po narzędzia, które mogą ułatwić ten proces, zwłaszcza na początku, gdy umysł łatwo się rozprasza:
- Aplikacje mobilne – oferujące krótkie sesje prowadzone, kursy dla początkujących i
nagrania wspierające regularność praktyki. - Programy online – np. kursy mindfulness MBSR dostępne w wersji internetowej,
umożliwiające naukę od podstaw pod okiem certyfikowanych nauczycieli – zapraszam
na takie do mnie - Medytacje prowadzone – dostępne na platformach takich jak YouTube czy Spotify;
pomagają utrzymać koncentrację i stopniowo wydłużać czas praktyki. ALE UWAGA!
Najbardziej wartościowe będą te bz podkładu muzycznego. Medytacja i mindfulness
to akceptacja ciszy. - Ćwiczenia oddechowe pod okiem doświadczonych praktyków
- Neurofeedback — treningi wspomagające regulację aktywności mózgu
RELAKSACJA a MEDYTACJA — kluczowe różnice

Fale umysłu — naturalny rytm życia, stany świadomości
Fale mózgowe to nic innego jak elektryczna aktywność neuronów, która zmienia się w zależności od naszego stanu psychicznego. Ich częstotliwość — mierzona w hercach (Hz) — odzwierciedla, czy jesteśmy skupieni, zrelaksowani, śpimy czy też marzymy.
Każdy z nas w ciągu dnia przechodzi przez różne pasma fal mózgowych: od szybkich fal beta, typowych dla koncentracji i aktywności, po spokojne fale alfa, kojarzone z relaksem, aż po głębokie fale delta, charakterystyczne dla snu. Dzięki tej naturalnej zmienności nasz mózg potrafi dostosowywać się do sytuacji, zarządzać energią i efektywnie regenerować.
Rozumienie własnych fal mózgowych to nie tylko ciekawostka naukowa — to praktyczna wiedza, która pomaga świadomie korzystać z możliwości odpoczynku, skupienia czy twórczej pracy.

Jak wpływać na fale umysłu praktycznym działaniem?
- Wzmacnianie fal alfa (7–12 Hz) – sprzyja relaksowi, koncentracji bez napięcia.
➔ Praktykuj głębokie oddychanie, krótkie sesje mindfulness, spokojne spacery w
naturze.
➔ Słuchaj relaksacyjnej muzyki o rytmie około 60 uderzeń na minutę. - Wzmacnianie fal theta (4–8 Hz) – otwiera intuicję i kreatywność.
➔ Próbuj medytacji prowadzonej lub wizualizacji.
➔ Wyłącz nadmiar bodźców (np. światło, hałas) – sprzyja to przejściu w głębszy stan. - Wzmacnianie fal beta (12–33 Hz) – potrzebne przy zadaniach wymagających
skupienia.
➔ Używaj techniki Pomodoro (25 min pracy / 5 min przerwy).
➔ Słuchaj muzyki wspierającej koncentrację (np. klasycznej, instrumentalnej). - Wzmacnianie fal gamma (>40 Hz) – związane z integracją wiedzy i „olśnieniami”.
➔ Trenuj uważne czytanie, rozwiązywanie problemów, twórcze burze mózgów.
➔ Regularna praktyka mindfulness (MBSR) również podnosi aktywność gamma. - Wzmacnianie fal delta (0,5–4 Hz) – kluczowe dla regeneracji organizmu.
➔ Zadbaj o głęboki sen: wyciszanie przed snem, unikanie ekranów, rytuały
wieczorne.
Bibliografia:
- Benson, H., Beary, J.F., Carol, M.P. (1974). The Relaxation Response. Psychiatry.
- Davidson, R.J., Kabat-Zinn, J. (2003). Alterations in Brain and Immune Function
Produced by Mindfulness Meditation. Psychosomatic Medicine. - Lazar, S.W., Kerr, C.E., Wasserman, R.H. i wsp. (2005). Meditation experience is
associated with increased cortical thickness. NeuroReport. - American Psychological Association (APA) (2017). Mindfulness Meditation: A Research-Proven Way to Reduce Stress.
- Harvard Health Publishing (2018). Mindfulness meditation may ease anxiety, mental stress.